loader image

Rzeszów - Bezpieczne Miasto

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie została partnerem projektu: Rzeszów – bezpieczne miasto, w ramach którego władze miasta zakupiły 5 defibrylatorów automatycznych AED. Defibrylatory te zostały umieszczone w budynkach użyteczności publicznej.

W ramach projektu ratownicy medyczni z rzeszowskiego pogotowia przygotowali scenariusz i zrealizowali film promujący kampanię społeczną. Film pokazuje, jak w prosty sposób każdy z nas może pomóc człowiekowi w stanie zagrożenia życia.

W ramach projektu ratownicy medyczni prowadzili także otwarte szkolenia dla mieszkańców Rzeszowa. W różnych częściach miasta każdy miaszkaniec mógł zapoznać się z obsługą defibrylatora AED a także poznać zasad udzielania pierwszej pomocy.

Jak podkreślają ratownicy, umieszczenie AED w miejscach dostępnych dla mieszkańców jest niezwykle ważne. Tam, gdzie jest dużo ludzi, istnieje większe zagrożenie nagłego zatrzymania krążenia.

U osoby która straciła przytomność należy w pierwszej kolejności sprawdzić czy reaguje i oddycha prawidłowo. Jeżeli nie reaguje i nie oddycha, należy natychmiast zadzwonić po pogotowie i rozpocząć uciskanie klatki piersiowej, jednocześnie wysyłając kogoś po defibrylator AED. Wystarczy podejść do oznaczonej gabloty, zbić szybkę, wyjąć urządzenie ważące ok. 2 kg, położyć je obok osoby nieprzytomnej i włączyć, a potem wykonywać jego głosowe polecenia.
Przemysław Chmaj
Ratownik medyczny WSPR Rzeszów
U osoby nieprzytomnej, która nie oddycha, priorytetem jest rozpoczęcie uciskania klatki piersiowej i zastosowanie defibrylatora AED, bo na skutek niedotlenienia mózg umiera po czterech minutach. Jeżeli karetka przyjedzie po 6 czy 10 minutach, jest w stanie przywrócić pracę serca, ale nie mózgu. Użycie defibrylatora zwiększa szanse przeżycia takiej osoby
Krzysztof Hejnowicz
Ratownik medyczny wspr Rzeszów

Defibrylatory zakupione przez miasto trafiły do budynków urzędu miasta: w ratuszu, przy ul. Okrzei, Kopernika, Hanasiewicza i Ofiar Getta. Są dostępne dla każdego przez całą dobę

Zależy nam jednak, by zmienić lokalizację urządzeń na miejsca uczęszczane bardziej masowo, np. ul. 3 Maja, Podpromie czy fontannę multimedialną
Katarzyna Zygmunt-Kowalska
Specjalista ds marketingu i rozwoju
Skip to content